wtorek, 11 września 2012

"I kto za to płaci?"

Witam w kolejnym wydaniu mojego "małego donosiciela". Dziś uprzejmie informuję o kilku drobiazgach z ostatnich dni, ale najpierw sprawa nieco starsza:

Przy okazji przypominam już bardzo starą, polską sprawę z udziałem UniCredit:

Natomiast nawiązując do spraw prywatyzacji ENEA oraz PGE:

źródło: narodowcy.net
Powyższy artykuł pokazuje, że czekają nas przetasowania w rządzie. Oczywiście zachęcam do wyciągania własnych wniosków i dzielenia się nimi. Tymczasem chciałbym zauważyć, że cała sprawa Amber Gold była oczywiście planowana od dawna. Nie piszę tu nawet o finansowych przekrętach, bo tyle to każdy wie, ale o udziale Michała Tuska. Sądzę, że służby przekonały konDonka bądź nawet samego zainteresowanego, że mają dla niego doskonałą posadkę. Całość została zaplanowana tak, aby Małego Donka uwikłać w intrygę na tyle, by teraz informacje posiadane przez ABW były jednoznacznie obciążające niesfornego synka. W ten sposób lalkarze chcą przekonać Donokia, by ten jednak ustąpił ze stanowiska, co powinno nastąpić do dwóch lat, kiedy to zakończy się kadencja maoisty Jose Baroso na stanowisku przewodniczącego komisji europejskiej.

Z powyższego widzimy, że szykuje się dla Donokia interesująca pozycja w ZSRE. Możemy się jedynie domyślać, że jest on niesfornym pupilem Frau Fuhrerin, który niechętnie podchodzi do pomysłu oddania władzy w Kondominium, do której tak się przyzwyczaił. Stąd też decyzja lalkarzy, by prócz marchewki użyć również kija.

Jeśli zaś o prywatyzację chodzi, to oczywiście nie koniec:

Nie jestem oczywiście przeciwnikiem prywatyzacji jako takiej, ale wszyscy widzimy czym ona się kończy w wykonaniu naszych "niemiłosiernie nam panujących". Tymczasem pieniążki z prywatyzacji na pewno się komuś przydadzą:

Jeszcze raz zachęcam do wyciągania własnych wniosków. Tymczasem parę niezwiązanych z głównym tematem informacji:

Gorąco zachęcam do zapoznania się z polityką MSZ względem organizacji polonijnych:
http://www.ksd.media.pl/
http://www.ziemia-limanowska.pl/

Pogłoski o kolejnych postępackich pomysłach rządowych:
http://www.pch24.pl/

A na koniec, na poprawę nastroju, coś o wolnym rynku po chrześcijańsku:
http://www.pch24.pl/

pozdrawiam serdecznie.

1 komentarz:

  1. Mało jest to wszystko pocieszające. Dziękuję za wyjaśnienie losów Malmy, bo pamiętam smak tych makaronów.

    OdpowiedzUsuń