poniedziałek, 18 lutego 2013

strach ma wielkie... objawy legislacyjne?

Jak już  wspomniałem w poprzednim wpisie, nasi umiłowani przywódcy, niemiłosiernie nam panujący, wykonują kolejny niezwykle skandaliczny ruch. Z uwagi na rosnące ich przerażenie wzrastającym prawdopodobnie stopniem aktywizacji oraz świadomości społeczeństwa polskiego, są zmuszeni by się zabezpieczyć przed ewentualną reakcją. Z uwagi na niedostateczne najwyraźniej możliwości rodzimych służb planuje się oficjalne zaangażowanie tych podlegających bezpośrednio zleceniodawcom naszych lalkarzy. Sprawa nie jest, rzecz jasna, poruszana przez "niezależne media głównego nurtu".


Przy okazji sprawy takiej wagi warto wybrać się na ulice naszych miast - póki jeszcze nas nie pałują oddziału OMONu i Bundeswehry.



Tymczasem relacjonuję wydarzenia ostatnich dwóch tygodni:

Na koniec kolejne podwyżki podatków - tym razem ubezpieczenia społeczne. Nie muszę chyba nikomu tłumaczyć, że szczególnie w połączeniu ze wzrostem płacy minimalnej możemy być pewni znacznego wzrostu stopy bezrobocia oraz poszerzenia czarnej i szarej strefy? Oczywiście nawet jak ktoś pracuje na "szaro" musi się w tej sytuacji spodziewać, że jeśli nie straci pracy to dostanie od pracodawcy mniejszą kwotę "pod stołem". Macie swój socyalizm.

3 komentarze:

  1. Czcigodny Pulsarze
    O tym pomyśle legalizacji działań zagranicznych służb mundurowych w kondominium które wniósł pod obrady sejmu KonDonek, napisał i u nas Marek1Taki, zapraszam do lektury.
    A ten cykor KonDonka można skomentować starym dowcipem. Mały Jasio zapytany na lekcji historii co wie o Powstaniu Warszawskim odpowiedział:
    Niczego konkretnego to ja prosze pani nie wiem. Ale ludzie mogą się w końcu wkurwić!
    Pozdrawiam ponuro.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam Pulsarze,
    Jako szczególnie przykre odebrałem zbeszczeszczenie pomnika Inki.
    Wskazuje ten czyn na to, że nawet po tylu latach patriotyzm nastoletniego dziewczątka budzi sowieckie zmory. Po tylu latach się jej boją.
    Pozdrawiam,
    Marek1taki

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyżby Tusk pozazdrościł Jaruzelskiemu i szykuje swój Blitzkrieg?
    Bardzo spodobały mi się obchody rocznicy zwycięstwa Powstania Wielkopolskiego. Niemcy szykują się do ponownej kolonizacji Polski, ale i my nie zapominamy o powrocie do Polski zachodniej części Pomorza i Śląska.

    OdpowiedzUsuń